Przestępstwo niealimentacji

 

Zdarza się, że Sąd zasądzi alimenty na małoletnie dziecko, lecz pomimo to zobowiązany do świadczenia na rzecz małoletniego, np. ojciec pomimo nałożenia na niego tego obowiązku, nie przekazuje żadnych świadczeń na rzecz dziecka lub też płaci alimenty ale nie w pełnej, a czasami wręcz w symbolicznej kwocie. Zachowanie to niejednokrotnie faktycznie związane jest z przejściowymi problemami finansowymi na przykład z utrata pracy, ale zdarza się również, iż wynika z chęci dokuczenia byłemu małżonkowi z którym po rozwodzie małoletnie dziecko zamieszkuje. Dlatego też, ważnym jest zarówno wiedzieć jak ustrzec się od niesłusznych oskarżeń, ale również jak na drodze procesu karnego „zmobilizować” uchylającego się od nałożonego na niego obowiązku alimentacyjnego.

Przestępstwo niealimentacji popełnia ten, kto uchyla się od wykonania obowiązku alimentacyjnego określonego co do wysokości orzeczeniem sądowym, ugodą zawartą przed sądem albo innym organem albo inną umową, jeżeli łączna wysokość powstałych wskutek tego zaległości stanowi równowartość co najmniej 3 świadczeń okresowych albo jeżeli opóźnienie zaległego świadczenia innego niż okresowe wynosi co najmniej 3 miesiące. Karami przewidzianymi za dopuszczenie się niealimentacji są grzywna, kara ograniczenia wolności albo kara pozbawienia wolności do roku.

Surowszej odpowiedzialności karnej podlega zaś ten, kto uchylając się od wykonywania obowiązku alimentacyjnego naraża osobę uprawnioną na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych. Sprawca ten podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Ważne, że obowiązek alimentacyjny zobowiązanego, nie musi zostać określony w wyroku zasądzającym alimenty ale może również wynikać z postanowienia w przedmiocie zabezpieczenia, ugody zawartej przed sądem, jak i umowy zawartej zgodnie z art. 138 k.r.o.

Aby sprawca odpowiadał karnie, należy mu udowodnić, iż uchylał się od obowiązku alimentacyjnego to jest miał obiektywną możliwość dostarczania środków utrzymania, lecz tego nie czynił (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia z 9.05.1995 r., sygn. III KRN 29/95). Brak możliwości wykonania obowiązku łożenia może wynikać z tego, że sprawca w okresie objętym zarzutem miał status bezrobotnego bez prawa do zasiłku, że nie było dla niego ofert pracy w urzędzie pracy, że był obłożnie chory albo wymagał kosztownego leczenia, na które musiał przeznaczyć środki, którymi dysponował.

Znamiona przestępstwa z art. 209 § 1 k.k. zostaną nadto wyczerpane dopiero wtedy, gdy łączna wysokość powstałych wskutek uchylania się zaległości stanowi równowartość co najmniej 3 świadczeń okresowych albo jeśli opóźnienie zaległego świadczenia innego niż okresowe wynosi co najmniej 3 miesiące.

Pierwsza sytuacja zachodzi wówczas, gdy sprawca przez okres łącznie co najmniej 3 miesięcy nie zapłaci w całości alimentów, ale także wtedy, gdy sprawca co prawda płaci w terminie, ale kwoty mniejsze, natomiast suma zaległości stanowi równowartość co najmniej 3 świadczeń. 

Druga sytuacja uwzględnia nie tyle wysokość świadczenia, co okres zwłoki w jego spełnieniu. W tym przypadku świadczenie, od którego uchyla się sprawca nie ma charakteru okresowego (Świadczenie okresowe polega na powtarzającym się regularnie, w określonych odstępach czasu, w trakcie trwania stosunku prawnego, a wielkość świadczenia nie jest z góry określona), musi być zatem znana jego wysokość z góry.

Zatem, po nowelizacji Kodeksu karnego bez znaczenia dla odpowiedzialności z art. 209 § 1 k.k. jest to czy wskutek niealimentacji pokrzywdzony był wstanie zaspokoić swoje podstawowe potrzeby życiowe, a zatem przestępstwo niealiemtacji popełnia również ten, kto nie płaci alimentów na rzecz dziecka, w okresie wskazanym powyżej, choćby brak tego świadczenia nie wpływał w żaden sposób na poziom życia uprawnionego do świadczenia.

Jeżeli natomiast wskutek uchylania się od świadczeń alimentacyjnych przez sprawcę przestępstwa, uprawniony do alimentów zostanie narażony na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych, sprawca ponosi surowszą odpowiedzialność karną, przewidzianą w art. 209 § 1a k.k.  W przepisie tym mowa jest jedynie o narażeniu na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych, a zatem nie sposób ograniczać tego pojęcia jedynie do potrzeb w postaci wyżywienia, zamieszkania, kształcenia, leczenia. Dlatego też, jeżeli dziecko wymaga również korepetycji, bowiem ma problemy z nauką, czy nie radzi sobie w szkole, to potrzebę w tym zakresie należy uznać za podstawową. Istotnym jest, że dla odpowiedzialności karnej sprawy z art. 209 § 1a k.k. niebezpieczeństwo narażenia na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb musi być realne.

Co do zasady przestępstwo niealimentacji ścigane jest na wniosek, a zatem pokrzywdzony musi złożyć do organów ścigania wniosek o wszczęcie postępowania i ściganie sprawcy przestępstwa niealimentacji.  W przypadku, gdy pokrzywdzonym jest małoletni wniosek ten składa jego przedstawiciel ustawowy, a więc najczęściej rodzic.

Warto również wiedzieć, że w przypadkach przewidzianych przez ustawodawcę podejrzany o popełnienie przestępstwa niealimetacji w typie określonym  w art. 209 § 1 k.k. może skorzystać z dobrodziejstwa niepodlegania karze lub obligatoryjnego odstąpienia od wymierzenia kary (uznanie winy ale bez odpowiedzialności karnej to jest bez wymierzenia kary)za przestępstwo z art. 209 § 1a k.k.

Zapraszam wszystkich zainteresowanych moimi usługami do kontaktu telefonicznego lub za pomocą wiadomości e-mail. Na pewno uda nam się ustalić dogodny termin spotkania w Kancelarii w Chrzanowie.