Czy małżonek, który dopuścił się zdrady zawsze zostanie uznany za winnego rozkładu pożycia?

Sąd rozwiązując przez rozwód małżeństwo, orzeka który z małżonków jest winny rozkładu pożycia małżeńskiego stron lub, czy oboje z małżonków są winni rozkładu pożycia. Przypomnieć należy, że Sąd orzeka rozwód bez zbadania winy wyłącznie na zgodne żądanie obojga małżonków.

Zazwyczaj dopuszczenie się zdrady przez jednego z małżonków spowoduje, iż rozwód zostanie orzeczony z jego winy bądź też zostanie on uznany za współwinnego rozkładu pożycia małżeńskiego. Nie zawsze nawiązanie romansu przez jednego z małżonków będzie ocenione jako zachowanie, które przyczyniło się do rozkładu pożycia małżeńskiego.

Zdarza się bowiem, iż pomiędzy mężem, a żoną już w chwili zdrady przez jednego z nich, istniał zupełny i trwały rozkład pożycia małżeńskiego. W takiej sytuacji nie można mówić, że zdrada stanowiła przyczynę rozkładu pożycia małżeńskiego stron, a jedynie stanowiła jego konsekwencję, do zupełnego i trwałego rozkładu pożycia doszło już bowiem wcześniej. Zgodnie z wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 19 lipca 2018 r. sygn. I ACa 907/17: „W kontekście wskazanej w art. 57 § 1 k.r.o. przesłanki zawinienia w rozkładzie pożycia małżeńskiego, nie mieszczą się wszelkie negatywne zachowania małżonków w czasie funkcjonowania ich związku, ale tylko te, które małżonkowie odczuwali jako destrukcyjne dla ich związku.”